Emeryt czy rentier?

Tango starszych ludzi

Czasy, w których żyjemy dają nam możliwość wyboru czy chcemy po osiągnięciu wieku seniora być rentierami, czy emerytami. Różnica jakościowa jest duża, a z mojej seniorskiej perspektywy, wiąże się ze świadomością nabywaną od najmłodszych lat, a także edukacją. Dom rodzinny rzecz ważna, ale szkoła i tzw. edukacja zewnętrzna w postaci czytanych książek czy oglądanych filmów, że o podróżach nie wspomnę, jest jeszcze ważniejsza. Suma tych doświadczeń daje nam na pewnym, pełnoletnim na ogół, etapie życia, możliwości dokonywania wyborów.

Czy bycie osobą przedsiębiorczą wpływa na nasze wybory?

Przedsiębiorczość to stan ducha. Brak zgody na akceptację tego co niesie nam los wbrew naszej woli. Los jak wiadomo, nie daje wszystkim takich samych możliwości startu, ale zawsze daje możliwość wyborów. A jak wiadomo za każdym wyborem kroczy konsekwencja jego dokonania. Osoby
przedsiębiorcze szukają dla siebie zawodów, które dają im tę możliwość. A wybory stają się jasną ścieżką do osiągania zamierzonych celów.

Cel uświęca środki.

Nie do końca, raczej edukacja, niezgoda na bylejakość, a przede wszystkim odwaga do dokonywania zmian. Nie każda zmiana jest zasadna albo trafiona, ale z pewnością jest dobrą szkołą na drodze do samopoznania. A życie? Cóż życie, to jest przecież film drogi gdzie pierwszoplanowym bohaterem jesteśmy my sami.

W jakim kierunku poszybowały moje wybory.

Włócząc się po świecie w poszukiwaniu mojego modelu przeżywania życia, zawitałam do Hiszpanii. Wracam tam co i rusz, bo z racji moich zainteresowań przyglądam się możliwościom, jakie daje ten kraj do bycia emerytką właśnie. Zgodnie z moją osobniczą teorią, że życie bez celu nie jest dla mnie. Lubię ludzi, ciągle mnie inspirują do działania, ale lubię też słońce, naturę, piękne zabytki, dobre jedzenie, a przede wszystkim cenię sobie życie w dobrostanie. To właśnie są moje wybory na okoliczność niezadowalania się czymkolwiek co daje mi los.

Polska i Hiszpania

Zarówno i w Polsce i Hiszpanii ludzie przestają się zamykać w domach godząc się na emeryturę w wersji „dziadkowie przydatni funkcjonowaniu rodziny” oraz zalegający na kanapie przed telewizorem.

W Polsce to Centra Integracji Międzypokoleniowej, Stowarzyszenia Seniorów, lokalne aktywności finansowane bądź ze środków społecznych, bądź prywatnych. W Hiszpanii oferta jest podobna, a do tego jest bonus w postaci dużej dawki słońca.

Poniedziałkowe spotkania ekspatów w Torrevieja.

Zaproszono mnie na takie spotkanie. Rodzaj cotygodniowego Pikniku. Kiermasze, małe wystawy rękodzieła, „knajpka” z pysznym jedzeniem, a przede wszystkim parkiet gdzie ludzie praktykują najcudowniejszą gimnastykę świata czyli taniec. Zaskoczona byłam układami tanecznymi w wykonaniu „seniorów”, bo nie mam wątpliwości, że to oni głównie są bywalcami tego miejsca.

Impreza prowadzona była przez niezwykle charyzmatyczną i energetyczną DJ Sol Guerrero. Świetny głos i gra na perkusji. Profesjonalne przygotowanie występu na najwyższym światowym poziomie. Ubiór sceniczny, odpowiedni makijaż to dopełnienie całości.

Kolejna ludzka historia

Sol Guerrero pochodzi z Wenezueli. Pogoń za marzeniami lata temu przywiodły ją do Europy, gdzie osiedliła się właśnie w Hiszpanii. Mówi, że to był znakomity wybór i teraz to Hiszpania jest jej miejscem na ziemi. Jej historii jeszcze nie znam, ale jesteśmy umówiona na wywiad. Z ogromną przyjemnością podzielę się z Wami w najbliższym czasie tym, co mi opowie.

Oczywiście nie omieszkałam porozmawiać z innymi ludźmi, którzy tam spędzali wczesne popołudnie. Niemcy, Szwedzi, Anglicy, Finowie…. Pełna europejska reprezentacja. Na pytanie dlaczego akurat ich wybór padł na Hiszpanię odpowiadają zgodnie. Słońce, jedzenie, dobra opieka medyczna, a przedewszystkim ludzie. Uśmiechnięci, życzliwi. O tym właśnie marzyli mieszkając w swoich „smutnych” krajach gdzie walczyli o dobrobyt dla siebie i swoich rodzin. Mając w perspektywie emeryturę, marzyli o spędzeniu jesieni życia w Hiszpanii.

Na ich warunkach, czyli w otoczeniu pogodnych ludzi. Zabawną, miłą, pogodną, nawet jak czasem musi tej emeryturze towarzyszyć „balkonik” czy wózek inwalidzki.

No cóż, takie jest życie.


Maria Mariola Dakowska, jestem autorką projektu Kobieta Przedsiębiorcza i wydawczynią portalu www.kobietaprzedsiebiorcza.com.  Życie zawodowe i prywatnę, dzielę pomiędzy Polską, a Hiszpanią. Zapraszam do kontaktu: info@kobietaprzedsiebiorcza.com 

Powiązane

Projekt bez nazwy (3)
8 pomysłów na rozwój biznesu
Projekt bez nazwy (2)
Podróże jako inspiracja do działań
Kobieta Przedsiebiorcza
3 stopery, uniemożliwiające Ci rozwój i pójście dalej

Mariola

Ambasador Przedsiębiorczości Kobiet

“Jestem kobietą przedsiębiorczą, pomysłodawczynią i fundatorką tej platformy informacyjno-networkingowej.

Przedsiębiorczość to stan ducha, a nie zawartość portfela. Działanie, poszukiwanie, kreatywne myślenie, współpraca – to właśnie jest przedsiębiorczość!

Kobieta Przedsiębiorcza.com jest wirtualną przestrzenią, która służy wymianie informacji i doświadczeń. Według nas kluczem do sukcesu są: networking – współpraca i mentoring – najstarsza metoda uczenia ludzi przez ludzi.”

Popularne

Projekt bez nazwy (3)
8 pomysłów na rozwój biznesu
Projekt bez nazwy (2)
Podróże jako inspiracja do działań
Kobieta Przedsiebiorcza
3 stopery, uniemożliwiające Ci rozwój i pójście dalej
Chcesz założyć własny biznes Sprawdź, jak krok po kroku przejść od pomysłu do realizacji i osiągnąć sukces!
Biznesowy step by step - Jak założyć własny biznes?
Scroll to Top